Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Trawionko elekro-elekryczne :-) (trawienie)
#1
Dzisiaj moje pierwsze elektryczne trawienie. Oczywiście jak zawsze jest to tarcza zegara.

Materiał: miedź, dysk 37 mm/0,5 mm grubość
Czas wykonania ok 10 minut (bez okresu trawienia )
Koszt - 60 groszy:-)
Materiały pomocnicze - jakieś tam tasiemki do paznokci zabrane żonie .

UWAGA - ze względu na stosowanie jako elektrolitu siarczanu miedzi i podłączenie pod prąd prostownika proszę o zastosowanie elementarnych zasad bezpieczeństwa. W tym wypadku okularów i sprawnej instalacji elektrycznej + uziemnienie.

Tarczę obklejamy czym się da :-) Biggrin Biggrin   Nie trzeba nic szlifować, odtłuszczać i robić innych głupot o których piszą znafcy. Biggrin Biggrin

[Obrazek: 057.JPG]

 żona ma takie nalepki do paznokci )?(  to wykorzystujemy ....
[Obrazek: 058.JPG]


potem obklejamy taśmą przylepną drugą strona by jej nie "żarło" i pod prąd

pamiętać by dobrze podłączyć bieguny elektrod bo inaczej położymy metal na miedzi :-)))))

[Obrazek: 041.JPG]


0,5 ampera na prostowniku samochodowym to aż za dużo , 1/2 godziny i trawionko gotowe

[Obrazek: 074.JPG]


i mamy nasze "Vacheronki"  - teraz możemy je polerować, gotować, emaliować lub com sobie chcemy ............

[Obrazek: 133.JPG]


tyle z trawionka pozdrawiam
jak komuś się podoba to ok. :-)


.
.
Pozdrawiam Leszek :-)
Odpowiedz
#2
Mi sie podoba- fajny patent. Od siebie tylko dodam ze jako maski mozna zrobic transfer wydruku jesli ktos chcialbym jakis bardziej skomplikowany wzor zastosowac
Odpowiedz
#3
Leszek, my kiedyś coś takiego znaleźliśmy:

https://www.youtube.com/watch?v=zQs-zDUQ44Y

To chyba coś podobnego, jak ty pokazałeś?
Bardzo mi się podobał tu patent z tym papierem termocośtam i nadruku na taśmie klejącejUśmiech

A tak z ciekawości, bo cały czas się zastanawiam: Czy ty robisz tylko tarcze do zegarków, czy je całe składasz?
Odpowiedz
#4
   
Elektrotinta. Kiedyś stosowałem tą metodę w mosiądzu. Pozdrawiam Kolegę Leszka. 
Odpowiedz
#5
Super wyszły te litery. Nie widać podtrawień. Czym maskowałeś i w czym trawiłeś?
Odpowiedz
#6
Folia samoprzylepna, prostownik poniemiecki Uśmiech ale mały prąd, chyba 1A/dm 2 . Siarkowy z siarczanem miedzi. To było parę lat temu, mogło mi coś umknąć. Chyba blacha trochę się uwypukliła, powinna być grubsza. Metoda jest dobra bo stosunkowo tania, biorąc pod uwagę ilość zdjętego metalu.
Odpowiedz
#7
Leszek, ten biały proszek w słoikach mnie zaciekawił Uśmiech
Odpowiedz
#8
(06-08-2015, 06:31 PM)mnap89 napisał(a): Mi sie podoba- fajny patent. Od siebie tylko dodam ze jako maski mozna zrobic transfer wydruku jesli ktos chcialbym jakis bardziej skomplikowany wzor zastosowac

Nie wiem jak transferować ale zawsze można pomalować lakierem i zrobić jakiś wzór igłą.    

Można też wyciąć wzór ploterem ale nie wiem gdzie taki wzór zamówić.


(06-08-2015, 06:44 PM)olax napisał(a): Leszek, my kiedyś coś takiego znaleźliśmy:

https://www.youtube.com/watch?v=zQs-zDUQ44Y

To chyba coś podobnego, jak ty pokazałeś?
Bardzo mi się podobał tu patent z tym papierem termocośtam i nadruku na taśmie klejącejUśmiech

A tak z ciekawości, bo cały czas się zastanawiam: Czy ty robisz tylko tarcze do zegarków, czy je całe składasz?

Olax o stosuje jakąś fajną folię. Po południu zobaczę dokładnie co on stosuje i napiszę.
Srebro trawić  też można tylko inny elektrolit.

Robię tylko tarcze zegarka.:-)    


(06-08-2015, 08:22 PM)szamek napisał(a): Elektrotinta. Kiedyś stosowałem tą metodę w mosiądzu. Pozdrawiam Kolegę Leszka. 

Super pomysł. Love Spróbuję kupić jakieś litery . Pozdrawiam

(06-08-2015, 08:58 PM)szamek napisał(a): Leszek, ten biały proszek w słoikach mnie zaciekawił Uśmiech

To chyba sloiki z emalią lub kwarcem - nie pamiętam, użyłem jako wspornik Biggrin


.
.
Pozdrawiam Leszek :-)
Odpowiedz
#9
(06-09-2015, 07:07 AM)Leszek napisał(a):
(06-08-2015, 06:31 PM)mnap89 napisał(a): Mi sie podoba- fajny patent. Od siebie tylko dodam ze jako maski mozna zrobic transfer wydruku jesli ktos chcialbym jakis bardziej skomplikowany wzor zastosowac

Nie wiem jak transferować ale zawsze można pomalować lakierem i zrobić jakiś wzór igłą.

Można też wyciąć wzór ploterem ale nie wiem gdzie taki wzór zamówić.

Drukujesz na drukarce laserowej i robisz http://www.srebrnie.pl/showthread.php?tid=2203 lub przykladasz wydruk i grzejesz żelazkiem jakis czas, pozniej usuwasz papier i masz ladny transfer.

Do trawienia srebra to jaki elektrolit uzywasz? Tak jak do rafinacji elektrolitycznej - azotan srebra?
Odpowiedz
#10
(06-09-2015, 10:01 AM)mnap89 napisał(a): Drukujesz na drukarce laserowej i robisz http://www.srebrnie.pl/showthread.php?tid=2203 lub przykladasz wydruk i grzejesz żelazkiem jakis czas, pozniej usuwasz papier i masz ladny transfer.

Do trawienia srebra to jaki elektrolit uzywasz? Tak jak do rafinacji elektrolitycznej - azotan srebra?

Nie da rady. Próbowałem ale wychodzą tylko mniej skomplikowane wzory : "Mapa Świata"    



Wolę zamalować lakierem i trasować wzór rylcem :          

Generalnie wydaje mi się że foto-trawienie było by najlepsze ale dla potrzeb emalierstwa (komórki) wolę ręcznie. I tak dążę do stosowania dawnych metod by "podrabiać" dawne dzieła emalierskie np. ikony.

Co do elektrolitu srebra poczytam i dam Ci znać - ja dopiero w srebro wchodzę, jeszcze nigdy srebrnej tarczy nie robiłem. To taki naturalny rozwój że teraz przyszedł ten czas :-) ( na srebro).

Fajnie że tylu ludzi interesuje się starymi metodami a nie tylko CNC.

Pozdrowionka;-)


Tutaj więcej wiedzy    trawionko elektrolityczne
.
Pozdrawiam Leszek :-)
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości