Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Rubin i twardość
#1
Witam,

Mam takie pytanie, zna ktoś twardość Rubina syntetycznego w skali Mohsa?

Dostałem niedawno od Dziadka sygnet z Rubinem, i jestem na etapie ustalania czy jest on naturalny czy syntetyczny. Jedyne co o nim wiem, to jego waga razem z kamieniem i wiek (oczywiście orientacyjnie i potwierdzony tylko słowem).
Darczyńca powiedział mi, że dostał go od swojego dziadka. Mój dziadek ma 88 lat, z opowiadań wiem, że jego dziadek też go dostał, więc mowa tu o latach 1780-1850 (mniej więcej oczywiście). A z tego co się orientuję to pierwszy Rubin syntetyczny powstał dopiero w 1890.

Kamień, który jest osadzony w sygnecie jest owalny, ma dziwny szlif i rysuje szkło. Próbowałem porysować tafle kamienia kwarcem ale się nie udało, udało się natomiast porysować "Rubinem" kwarc. Kolor w świetle naturalnym jest mocno czerwony z przebłyskami błękitu a w świetle sztucznym jest koloru jasno fioletowego.

I tu ponaglam swoje pytanie, czy Rubin syntetyczny może być na tyle twardy aby porysował kwarc? Wg moich ustaleń powinien mieć 6 w skali Mohsa ale pewności nie mam  ???

Tutaj jest kilka linków do sygnetu, niektóre niewyraźne ale rozchodziło mi się również o kolor kamienia:
http://www.fotoszok.pl/upload/5fbfa7cc.jpg 
http://www.fotoszok.pl/upload/162dd7c0.jpg 
http://www.fotoszok.pl/upload/f06ccef2.jpg

http://www.fotoszok.pl/upload/6af61134.jpg 
http://www.fotoszok.pl/upload/e3925503.jpg 
http://www.fotoszok.pl/upload/82295817.jpg
http://www.fotoszok.pl/upload/d395453a.jpg 
http://www.fotoszok.pl/upload/70018fba.jpg 
Odpowiedz
#2
jak chcesz sam odkrywać Amerykę ćwicz twardość, sprawdzaj co czym się rysuje, wysyłaj fotki jaki ma kolor, szukaj w Wiki kiedy kto syntetyzował rubin, sumuj lata darczyńcy i dwóch Dziadków
albo
wyszukaj pytając "wójka gógla" gdzie w pobliżu masz rzeczoznawcę od kamieni, zapłać za ekspertyzę parę złotych i będziesz wszystko wiedział
Odpowiedz
#3
Porowatość wewnętrznej powierzchni sugeruje słaby odlew - być może prymitywną metodą "na kartofel".
Jednakże jego forma raczej lokuje go w okolicach lat 60 ub,wieku niż w okresie Oświecenia.

Tak wygląda sygnet z lat 60
[Obrazek: cudny-pierscien-sygnet-zloto-585-rubin-n...197646.jpg]

Natomiast w 18 wieku, sygnety nosiła szlachta i biskupi i z reguły były to sygnety herbowe zastępujące pieczecie lakowe.
Np. takie
[Obrazek: 48965523_m.jpg]

Mogę się oczywiście mylić ale uważam, że z dziadka niezły kawalarz. Biggrin
"Brak poczucia humoru, nie zawsze jest dowodem powagi"   - Antoni Słonimski
Odpowiedz
#4
Prawdopodobnie masz rację, ale nie tyle wiek tego sygnetu mnie interesuje co sam kamień. Jak pisałem kamień w sygnecie ma przy tafli delikatny zadzior i udało mi się tym zadziorem zrobić rysę na krzemie, a z tego co się orientuje to "sztuczny rubin" ma niższą klasę twardości od krzemu w skali Mohsa
Odpowiedz
#5
(04-16-2015, 10:59 AM)Bartez79 napisał(a): , a z tego co się orientuje to "sztuczny rubin" ma niższą klasę twardości od krzemu w skali Mohsa

A skąd taką informację masz????
Odpowiedz
#6
(04-16-2015, 10:59 AM)Bartez79 napisał(a):  a z tego co się orientuje to "sztuczny rubin" ma niższą klasę twardości od krzemu w skali Mohsa

Nie orientujesz się. Rubiny syntetyczne czy nie, to jednak zawsze korundy a te jak wiadomo są używane jako materiały ścierne 
nie z racji swojej urody, ale twardości - 9 w skali Mochsa. Krzem ma twardość (6,5 Mo ) - niższą niż szkło - czyli naturalne jest, 
że zostanie zarysowany przez korund (9 Mo). Twardszy od korundu jest węglik krzemu (9,5 Mo) - popularnie zwany karborundem,
 ale to nie to samo co krzem. Będę się upierał, że wykonanie sygnetu sugeruje co najwyżej syntetyczny rubin. Sprawdź u gemmologa.
"Brak poczucia humoru, nie zawsze jest dowodem powagi"   - Antoni Słonimski
Odpowiedz
#7
potwierdzam slowa przedmowcow. Korund to korund i dla twardosci to nie ma zadnego znaczenia czy to natura, czy synteza. Na moje piekne oczy ja obstawiam czasy istnienia zwiazku radzieckiego i syntetyczny korund ktorych z tego okresu jest na kilogramy
Odpowiedz
#8
piszesz ze wiek cie nie interesuje ale wlasnie od tego powinieneś zacząc .. i jak jędruś pisze - kombinujesz od zlej strony.
po 1wsze czy są tam jakieś oznaczenia bo nic o tym nie piszesz a to pomogłoby ci ustalić jaki jest jego wiek 
i jesli jest tam gwiazdka z sierpem to juz wiesz ze nie ma co wiecej 'testować' i bawić sie w 'rysowanie' szkla itd 
jesli jest cos innego co by wskazywalo na to ze jest starszy to wtedy mozesz zacząć się zastanawiać 
jesli nie ma oznaczen to musisz albo iść do 'specjalisty' albo uwierzyć na słowo ze jest to syntetyk Uśmiech
 moze to być syntetyczny spinel który i tak by rysował wszystko do 8
Odpowiedz
#9
Śledzę ten wątek od początku, ale nikt nie zwrócił uwagi, że kamień w sygnecie mógł być wymieniony. Często w sygnetach z 19-go wieku były kamienie herbowe tak jak pokazał Csctoos na fotce. Miękkie typu karneol, obydian, krwawnik szybko się zużywały i właściciele wymieniali je na nowe. Tu sam odlew może być z 19-go wieku, ale co do kamienia to podzielam zdanie innych, że to ruska synteza Uśmiech
Odpowiedz
#10
Swego czasu specjalizowałem się w syntetycznych rubinach i wiele z nich przebadałem. Syntetyczny rubin (synteza głównie w Rosji) ma podobną twardość co naturalny. Dzisiaj podróbki są na tyle dobre, że nawet sprawdzenie filtrem rubinowym nic nie daje jednakże RACZEJ nikt się nie nabiera - zbyt duże kamienie o zbyt dużej czystości i zbyt pięknej barwie Puść oczko 
www.gemstonesempire.com

mój adres email: jaksch@gemstonesempire.com

Kamienie jubilerskie to moja życiowa pasja Serce
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości