Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
rekonstrukcja srebrnego pierscienia z turkusem
#1
Star 
Witam jestem tu nowy poza tym laik.
mam szacunek do wiedzy i kompetecji kowalastwa precyzyjnego metali szlachetnych.
prosze o wyrozumialosc ja naprawde chcialem naprawic pierscien u specjalisty, ktorego niestety nie znalazlem.
jakies 20 lat temu dostalem od ojca pierscien, ktory nosil takze moj stryj a wczesniej moj dziad pozniej mam nadzieje ze bedzie takze nosil go muj syn.
z powodu tego iz nigdy go z palca nie sciagalem a rozne prace wykonywalem poza tym przy kazdym przekazywaniu pierscienia oraz z latami palce byly inne i pierscien wielokrotnie zmienial rozmiar i ostatecznie sie rozpadl.
kiedy probowalem oddac do naprawy kazdy zaklad zgodnie twierdzil ze nie podejma sie tego poniewaz peknie kamien przy nagrzewaniu srebra.
ojciec byl z pierscieniem w niemczech przyjaciel w polsce ja w irlandii gdzie mieszkam i wszedzie ta sama odpowiedz.
ciezko mi bylo w to uwiezyc ale osobiscie takze pytalem pokazywalem i nic nikt nie umial poradzic.
wiem ze poprostu zle trafialem bo nie wierze ze sie nie da.
postanowilem wziac sprawe w swoje rece plan byl wymontowac kamien i potem to juz kazdy burak powinien naprawic hmm niestety i tu sie przeliczylem.
po odmowach odpuscilem na drugiej pracowni pomyslalem ze sam sprobuje bedzie mial wieksza dla mnie wartosc.
   
   
   
   
 myslalem zeby moze tak przetobic ta bransolete i zalac czesc pierscienia a potem poprostu obrobie wiertarka i pilnikiem  z tym ze nie wiem czy i jak ewentualnie loczyc nieroztopiony z plynnym metalem czy wystarczy podgrzac pierscien i zalac reszte  ?
czy lepiej zrobic forme i odlac nowy pierscien ?
   
   

prosze o wyrozumialosc wiem ze to jak s siekierka na ksiezyc ale czy mam jakies szanse ?
jesli tak to prosze o podpowiedz jak mam wytopic odlac itd.
moja obecna wiedza to temperatuta topnienia srebra i stali. obejzane kilka filmow na jutubie o odlewaniu srebra. to wszystko.
widzialem na hutubie ze moge podgrzac palnikiem spawarskim u kolegi bo ma i odlac do forny chocby drewnianej
pozdrawiam 
Sebastian
Odpowiedz
#2
(04-08-2015, 01:32 AM)bebosz napisał(a): pozdrawiam 
Sebastian

Jakoś mi się nie chce wierzyć, że nikt się nie chciał tego podjąć O_o  Chyba że sygnet nie jest srebrny.
Jak jest ze srebra, to mogę Ci go naprawić. Musiałabym go obejrzeć na żywo, ale raczej nie będzie problemu.
Napisz na priv, jeśli się zdecydujesz.
Odpowiedz
#3
Też nie wierzę, robota raczej banalna
Odpowiedz
#4
nie chodzi panowie o wasza wiare i osad prawdomownosci mojej osoby.
to czy moj tato tylko trzymal piersciek przez kilka miesiecy i czy moj przyjaciel takze tylko go trzymal nie jestem w stanie stwierdzic jednoznacznie.
wiem ze ja bylem i ta historie przedstawilem mozna zazwonic do zakladow w Enniscorthy oraz w New Ross a ja nazywam sie Sebastian Henryk Kunowicz i widze ze trafilem nie na to forum.
Odpowiedz
#5
(04-08-2015, 10:15 AM)bebosz napisał(a): nie chodzi panowie o wasza wiare i osad prawdomownosci mojej osoby.
to czy moj tato tylko trzymal piersciek przez kilka miesiecy i czy moj przyjaciel takze tylko go trzymal nie jestem w stanie stwierdzic jednoznacznie.
wiem ze ja bylem i ta historie przedstawilem mozna zazwonic do zakladow w Enniscorthy oraz w New Ross a ja nazywam sie Sebastian Henryk Kunowicz i widze ze trafilem nie na to forum.

Jesli nadal jestes w Irlandii to do mnie chyba bedzie najblizej ( Nottingham) ...i faktycznie irysy moga nie chciec/umiec naprawic .
Ps.
"keep calm and carry on".
nie wiem, nie znam sie ...ale sie chetnie wypowiem .
Odpowiedz
#6
(04-08-2015, 10:20 AM)Erddill napisał(a): ...i faktycznie irysy moga nie chciec/umiec naprawic .

Erddill - mówisz poważnie?


Cytat:
...trafilem nie na to forum.

?
Odpowiedz
#7
(04-08-2015, 10:20 AM)Erddill napisał(a):
(04-08-2015, 10:15 AM)bebosz napisał(a): nie chodzi panowie o wasza wiare i osad prawdomownosci mojej osoby.
to czy moj tato tylko trzymal piersciek przez kilka miesiecy i czy moj przyjaciel takze tylko go trzymal nie jestem w stanie stwierdzic jednoznacznie.
wiem ze ja bylem i ta historie przedstawilem mozna zazwonic do zakladow w Enniscorthy oraz w New Ross a ja nazywam sie Sebastian Henryk Kunowicz i widze ze trafilem nie na to forum.

Jesli nadal jestes w Irlandii to do mnie chyba bedzie najblizej ( Nottingham) ...i faktycznie irysy moga nie chciec/umiec naprawic .
Ps.
"keep calm and carry on".

Erddill wiem ze ludzie ktorzy nie mieszkaja w IE nie sa  w stanie pojac uwiezyc w absurdy i tutejsza mentalnosc. cieszy mnie to ze jestes na wyspie obok i wiesz o czym pisze.
pewnie jakbym poszukal wiecej to w ktoryms miescie bym znalazl w koncu zaklad co umial by to zrobic. ale to czasochlonne i ryzykowne.
jesli mozesz mi zrobic wycene na naprawe to prosze o kontakt. 00353851595251 
Odpowiedz
#8
nie wiem, nie znam sie ...ale sie chetnie wypowiem .
Odpowiedz
#9
(04-08-2015, 11:16 AM)olax napisał(a):
(04-08-2015, 10:20 AM)Erddill napisał(a): ...i faktycznie irysy moga nie chciec/umiec naprawic .

Erddill - mówisz poważnie?

Jak najbardziej .... podejrzewam ,ze im sie nie chce . Bo to trzeba zrobić czysto i poświecić czas ,za nie duże pieniądze ( choć opcja nie umieją ,tam gdzie autor wątku był jest prawdopodobna) .  
Irlandia jest dość specyficznym miejscem i ludźmi z podobna "specyficzna" mentalnością . Cieżko to wytłumaczyć ,tam trzeba troche pobyć Ząbki 
nie wiem, nie znam sie ...ale sie chetnie wypowiem .
Odpowiedz
#10
jest to srebro to pewne i zaden z zakladow tego nigdy nie podwazal ponad to kilkukrotnie byl juz powiekszany i pomniejszany przez zaklady jubilerskie. rozumiem ze wycena na odleglosc trudna lub czasami nie mozliwa.
tak czy owak dziekuje Erddill.
W takim razie poszukam glebiej w internecie lub glebiej tu na wyspie.
Pozdrawiam.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości