03-25-2015, 12:48 PM
(03-25-2015, 10:50 AM)baldorka napisał(a):Z otrzymaną od najbliższej osoby biżuterią jest jak np. z sukienką, nie znam kobiety która czuje się komfortowo widząc koleżankę w takiej samej.(03-25-2015, 10:33 AM)kafarleszno napisał(a): Złotnicy i jubilerzy to artyści. Ich wyroby to sztuka. Każdy jest oryginalny i niepowtarzalny. Każdy sklepik i pracownia mają swój klimat. Niestety poprzez sieciówki wielu z nich pozamykało swoją działalność Wielu ograniczyło produkcję Zróbmy kampanię żeby uświadomić ludziom żeby kupowali wyroby u rzemieślników a nie w sieciach. Będzie to z pożytkiem dla nas i dla sztuki.
Podziela ktoś moją opinię?
Zgadzam się z Panem zarówno jako kobieta, klientka i osoba, która będąc osobą "starej daty" bardzo ceni kunszt ręcznej, acz ciężkiej pracy rzemieślników i artystów sztuki jubilerskiej. Dziękuję tym wszystkim, którzy tworząc swoje indywidualne wyroby pozwalają nam kobietom noszącym je czuć się wyjątkowe, piękne i kochane.
Pozdrawiam serdecznie
Czy uważacie Panowie, że posiadanie tych wszechobecnych w sieciówkach identycznych i bez wyrazu "brylantowych cudeniek" to nasze marzenie?
A gdzie w tym wszystkim WY i to wszystko co deklarujecie czyniąc nas tymi najważniejszymi w Waszym życiu?
Czy nie jest to warte indywidualnego podejścia bez patrzenia na cenę?
Inwestycja w nas być może nie zawsze się zwraca ale uczucia jakimi nas obdarzacie, a mówię o tych szczerych chyba warte są odrobinę zachodu i nie da się ich przeliczać na pieniądze.