Ocena wątku:
  • 2 głosów - średnia: 3.5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Coś tam wyskrobałem.
#1
Witam i przedstawiam dwa wisiorki z pierwszego jestem bardziej zadowolony a drugi był trochę jak by trudniejszy.
No 1 ametyst

No 2 Celtic cyrkonia


Załączone pliki Miniatury
                                                                                   
Odpowiedz
#2
Widzę, że ruszyłeś na całość z jubilerstwem i wybierasz solidne złotnicze wyzwania.
Odpowiedz
#3
Lubie gdy poprzeczka jest wysoko zawieszona. Wtedy człowiek jest bardziej zadowolony z siebie jak mu coś wyjdzie :-)
Odpowiedz
#4
Ten pierwszy wzór dobrze się sprzedaje, tylko zrób trochę to delikatniejsze bo strasznie masywnie wygląda.

I przydała by się krawatka a nie kółko.
Odpowiedz
#5
(01-05-2015, 08:40 AM)Pampalini napisał(a): Lubie gdy poprzeczka jest wysoko zawieszona. Wtedy człowiek jest bardziej zadowolony z siebie jak mu coś wyjdzie :-)

...i to jest sluszna koncepcja Ząbki .
Przyznam ,ze ladnie "skrobiesz" Puść oczko
nie wiem, nie znam sie ...ale sie chetnie wypowiem .
Odpowiedz
#6
(01-05-2015, 09:59 AM)kageki napisał(a): Ten pierwszy wzór dobrze się sprzedaje, tylko zrób trochę to delikatniejsze bo strasznie masywnie wygląda.

I przydała by się krawatka a nie kółko.

Z tą krawatką to zmoczyłem , poprostu zapomniałem o niej. Jak to świerzak ;-)
Odpowiedz
#7
Jeżeli można moje „3 grosze”. Pampalini ładnie przygotowane toturiale. Widać na nich proces twórczy. Fajnie zrobiona ta przywieszka w stylu wire-wraping, optycznie może trochę za ciężka, jak zwrócił uwagę Kageki. Krawatka nie zawsze pasuje do wszystkiego jak widać na Twojej drugiej przywieszce. Owinął bym ją drutem, żeby optycznie pogrubić. W drugiej przywieszce widać jak zmienia się koncepcja. Szedłeś dobrą drogą usuwając kręcone druty pozostawiając część jakby szkoda Ci było włożonej pracy. Jak coś psuje Twoja koncepcje wywal od razu. Więcej odwagi Uśmiech. Każdy z nas popełnia błędy. Uczymy się na nich. Ładnie dopasowałeś kształt kamienia do geometrii plecionki i sam wzór zawieszki. Dobra robota Pampalini Uśmiech
I tak jak mówi Erddill co do wyzwań "...i to jest sluszna koncepcja Ząbki . "
Odpowiedz
#8
Sycko jest piknie pany. Tylko co by człowiem miał troche więcej czasu na robienie tego co naprawde lubi robić . Ale może kiedyś ...

Mus zrobić coś na palec. Bardzo chciał bym sie nauczyć osadzania kamieni takich o szlifie brylantowym co to wyskubuje sie materiał i tworzy sie takie jak by łapki co sie zagniata na kamień . Ale jak przybędzie kiedyś więcej zabawek typu mikroskop to może coś tam wyskrobie jeszcze ;-)
Odpowiedz
#9
Tyz prawda. Piknie.
Odpowiedz
#10
Oj długa droga jeszcze mnie czeka. Moje pierwsza grawerka a raczej jej namiastka.


Załączone pliki Miniatury
       
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości