Stara klinga
|
02-17-2010, 04:53 PM
Wygląda świetnie. Szczególnie te smocze łuski.
Mam tylko jedną wątpliwość czy te ostre fragmenty na jelcu nie skaleczą dłoni walczącego tymi ostrymi krawędziami?
02-17-2010, 07:05 PM
Masz racje jelec lekko uwiera w dlon, ale mysle ze ta szabla juz nikt nigdy nie bedzie walczyl.
02-17-2010, 09:00 PM
Minusy-
troche blaszkowate kiepskie proporcje gdzie złoty podział? Plusy- Widac duzo pracy i zaciecia tak trzymac.....
02-18-2010, 06:46 PM
Bardzo ciekawa praca, realizacja jej poza znajomoscia złotnictwa wymaga tez wiedzy z dziedziny płatnerstwa a to juz waskie grono fachowców w dzisiejszych czasach....
chetnie zobacze tez inne Twoje prace.....
02-25-2010, 05:01 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-25-2010, 05:03 PM przez silwerkasia1.)
02-25-2010, 08:58 PM
Sztylet dużo bardziej mi się podoba. Śliczne cacko
Dużo lepsze do damskiej dłoni niż szabla. Taka delikatna forma z zabójczą treścią. Bo jeśli to oryginalne ostrza, a tak wyglądają, to zapewne przelały nie raz krew. Choć moim zdaniem dużo lepiej będzie się prezentować, gdy srebro pokryje się szlachetną patyną. Tworzysz niesamowite przedmioty, jak by przeniesione z innej epoki.
03-02-2010, 08:31 PM
Sztylet jest w porządku, ale dla mnie jednak szabli nie przebija. Jest bardziej szczegółowo wykonana i te smoki są cudowne. Po prostu mistrzostwo!
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości