[szafir]

Słyszeliście o ochronie danych osobowych i wymogach z tym związanych nawet w firmach jednoosobowych? To dopiero jest cyrk.

[cactoos]

[olax]

Słyszeliście o ochronie danych osobowych i wymogach z tym związanych nawet w firmach jednoosobowych? To dopiero jest cyrk.

To chyba dotyczy firm wysyłkowych - internetowych. Dostajesz dane klienta i gdzieś je zapisujesz. I to jest zbiór danych osobowych.
A problem to tylko rejestracja zbioru w GIODO, czyli zgłoszenie, że takie dane gromadzisz. Z tego co wiem, to zupełnie bezpłatne.

[Leszek]

Czy dane w książce przychodów też są tym zbiorem?

[olax]

Czy dane w książce przychodów też są tym zbiorem?

A do książki przychodów chyba nie wpisujesz prywatnych osób, tylko paragony, czy tam raporty dobowe?
Najlepiej to zapytać wu źródła, bo ja wszystkiego nie wiem.
Podobno, jeśli wykorzystujesz adresy tylko do wysyłek, nie zapisując ich nigdzie i np. nie wykorzystujesz do wysyłania ofert, promocji itp. to nie ma obowiązku rejestracji.
Ale ja naprawdę mam tylko takie niekompletne informacje
Zresztą wszędzie piszą, że lepiej zgłosić gromadzenie danych, bo to nie kosztuje, a podejrzewam, że w tej kwestii przepisy tez się zmieniają z prędkością światła. Jak to w Polsce

[szafir]

Chodzi o bazy danych, na których się pracuje czyli masz adresy klientów i podsyłasz im ofertę a paradoks polega na tym, że adresy klientów są jawne i wszędzie dostępne, że bazę stanowi już jeden adres klienta, że na przygotowaniu właściwych papierów w firmie zarobi wyspecjalizowana kancelaria prawna oraz, że od GUS można kupić jakieś bazy danych- to ja się k... pytam kto to popir.... wymyślił?

[kriss]

żyjemy w chorych czasach i złodzieje próbują zabezpieczyć się przed złodziejami. Uczciwy człowiek nie potrzebuje takiej ustawy, bo sam wie jak cenna jest jego baza klientów.

[Leszek]

Mądre słowa. :-)

[cactoos]

Biorę do ręki katalog Amberiffu i mam całą listę wystawców. Wchodzę na stronę internetową - to samo. Może to GIODO powinno zmienić kolor pigułek.

[olax]

Biorę do ręki katalog Amberiffu i mam całą listę wystawców. Wchodzę na stronę internetową - to samo. Może to GIODO powinno zmienić kolor pigułek.

No dobra, ale tu nie chodzi o firmy, których dane są jawne, ale o osoby prywatne, które udostępniają Ci dane tylko do transakcji.