06-21-2014, 04:39 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-21-2014, 05:17 AM przez Tomala000.)
(06-20-2014, 11:46 PM)Erddill napisał(a):(06-20-2014, 10:48 AM)Tomala000 napisał(a): Witam wszystkich i z góry przepraszam jeżeli w nieodpowiednim dziale.
Jestem nowy na forum.
Ostatnio strasznie złapało mnie jubilerstwo (o ile można to tak nazwac).
Mam w domu troche złomu srebrnego i chciałem coś popróbowac.
Jak narazie zbieram sprzęt ale z racji że nie wiem czy to jakaś poważniejsza sprawa czy chwilowe zauroczenie staram się jak najmniejszym kosztem.
Na początek kupiłbym:
płytke taką
http://www.szafir.pl/p/pl/tpska/plytka+skamolex.html
taki mały tygielek ...no może troszke większy
http://www.szafir.pl/p/pl/ttwo55/tygiel+...55+mm.html
i chyba potrzebny jest jeszcze boraks? tak?
lut srebrny zeby jakoś połączyć elementy
i czy coś do lutowania jeszcze jest potrzebne ?bo jest tyle tej chemi że jeszcze tego nie ogarnołem
no i chyba najważniejsze ...palnik
tylko jaki ? nie chce kupować palnika za 200zł z wężami butlą itd.
myślałem raczej o takim rozwiązaniu mocno budrzetowym
np takie coś:
http://allegro.pl/palnik-gazowy-zapalnic...75769.html
http://allegro.pl/p27-palnik-gazowy-lutl...17744.html
http://allegro.pl/palnik-gazowy-lutownic...68295.html
wiem że doświadczonym moze wydać sie to głupie ale prosze o zrozumienie ...czy taki palnik da rade stopić srebro...a może ktoś używał?
prosiłbym o odpowiedzi na moje pytania i pozdrawiam.
Mialem sie nie odzywac ..... ale diabel nie pozwala .
Masz skamolex = Masz na czym lutowac , ok
Masz "jakis zlom " ..Kupiles tygiel pytanie po co Ci tygiel ??? (zakladam ,ze nie Masz walcarki ) bedziesz na kowadle kul ???? Bez walcarki nie zrobisz zbyt wiele .
Palnik mozesz wybrac z tych ,ktore Podales ,albo sugerowanych przez innych do lutowania wystarczy .
Co ze szczypcami ??? jakies plaskie + okragle to podstawa .
Polerka ?????? szmaty jakis filcowy palec (maja byc obraczki ) pasta polerska .
Material ... (troche blachy , drut , szarnir , lut ..itp ,itd mozna kupic gotowe w sklepach dla zlotnikow/jubilerow ..jakie odlewy jako pol-fabrykaty ) zlom zatrzymaj jak juz sie "dozbroisz " narzedziowo .
Boraks ...olej boraks kup gotowa lutowke w plynie ..boraks "puchnie" (znajdziesz w sklepie branzowy)
jakis pilnik ....plaski , polokragly
chemia ... na poczatek kwasek cytrynowy do "wykwaszania" Ci wystarczy .
mlotek metalowy + gumowy i rygiel (kawal rurki ) .
Milej zabawy
ps.
Pytaj ... nie boj sie .
nie ma "glupich pytan " .... sa glupie odpowiedzi .
Czyli narazie nie bawie sie w topienie a poprubuje z gotowych materiałów.
Kleszczyki mam ale rozumiem trzeba je zeszlifować?
Lutówka specjalna ? Do srebra?
Pilniki rozumiem bardzo drobne do metalu?
A i jeszcze polecicie jakis sklep jubilerski czy cos w tym stylu w krakowie?
A na obrączki jaka grubość blachy?
A co do lutu to trzeba kupowac czy można wykorzystać takie drobne kawałeczki srebra?