Liczba postów: 359
Liczba wątków: 19
Dołączył: Jun 2012
Reputacja:
17
jeśli nie masz polerki w warsztacie to na szybko da rade wiertarką, kupujesz taki chwyt-imadło do wiertarki, przykrecane do stołu np, montujesz wiertarke w poziomi i jazda- tarcze duże nie zszywane- można nabić na śruby i motujesz to w wiertarce, kwestia doboru pasty i tarczy, filc odpada, proponuje baranka albo muśliny niezszywane.
Liczba postów: 6
Liczba wątków: 1
Dołączył: Feb 2014
Reputacja:
0
02-13-2014, 11:56 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-13-2014, 12:01 PM przez neph.)
Ok, dałem radę nieco lepiej wypolerować białą pastą i małą tarczą ze szmatek podpiętą do rękawa. Wciąż pozostają smugi ale wydaje mi się że tyko we wgłębieniach więc "dolałem" w nie emalii. Na wysokich obrotach idzie dobrze ale delikatnie przyciskać i tylko parę sekund, potem trzeba poczekać aż ostygnie i non stop pastę dawać. Dziwi mnie to, bo jeszcze dwa lata temu używałem czerwonej emalii i nie było żadnego problemu, a tu z czarną takie jaja. Dzięki wszystkim za odpowiedzi !