Ten zestaw wygląda na kupiony i w takiej postaci .
sprzęgiełko(połączenie)
Prostnica dostosowana do wierteł, a obok pasówka którą można kupić do zwykłej prostnicy. Wiertła z chwytem 2,3 są droższe
To inny zestaw, tu sprzęgiełko robiliśmy sami
Poza innymi silnikami i turbiną których używam, na zestawie z Turem pracuję już 30 lat, najbardziej awaryjne są rękawy, mam trzy i wciąż je lutuję bo się urywają.
I jeszcze instrukcja którą zamieścił jakiś dobry człowiek w necie
Wiem, ze gdzieś w gratach mam jeszcze jedno takie sprzęgiełko , bo zrobiliśmy jedno więcej, ale znalezienie tego graniczyło by z cudem.