05-01-2013, 07:31 PM
skończona wersja, moja tylko grawerka (przód i tył)
Moje zmagania z blachą...
|
05-01-2013, 07:31 PM
skończona wersja, moja tylko grawerka (przód i tył)
10-04-2013, 06:29 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-04-2013, 06:33 PM przez simoniculus.)
pierwsze podejście do grawerowanie ręcznego za pomocą rylca
materiał: amelinium 30mmx50mm, czernienie za pomocą markera do cd (jedyne co się trzymało) zna ktoś może jakiś domowy sposób na oksydowanie amelinium????
10-04-2013, 08:15 PM
(10-04-2013, 06:29 PM)simoniculus napisał(a): zna ktoś może jakiś domowy sposób na oksydowanie amelinium???? Chodzi Ci o aluminium? Chyba tylko napuszczanie farbą. W sklepach dla plastyków można kupić werniksy do niby - patynowania. Zajrzałem do "Metaloplastyki użytkowej" Sandora Pallai, tam jest trochę o wytwarzaniu galanterii z aluminium, i barwienie jest omówione tylko przy okazji anodowania. W grawerstwie raczej się unika tego metalu.
10-04-2013, 08:23 PM
http://anodowanie.of.pl/
O anodowaniu alu, ale watpie zeby Ci sie chcialo.
10-04-2013, 09:57 PM
krzywy - tak chodzi mi o aluminium, z amelinium masz tu wyjaśnienie - http://www.youtube.com/watch?v=AV6AZdEZ_Qg ), później z czasem przerzucę się na miedź i mosiądz, narazie na początek aluminium najtańsze
------------------------------------------------------------ nordwind1 - dzięki :] ------------------------------------------------------------ kageki - o anodowaniu czytałem, za dużo zachodu mam sposób na oksydę, ale nie mam chemi w warsztacie, a na próby nie ma sensu tego zakupywać, myślałem że jest jakiś domowy sposób (np. jak się dzisiaj dowiedziałem - moczenie miedzi z moczu daje podobno ładny niebieskawo-zielony kolor)
10-07-2013, 11:12 PM
(10-04-2013, 09:57 PM)simoniculus napisał(a): później z czasem przerzucę się na miedź i mosiądz, narazie na początek aluminium najtańszeRób w tym co masz, bez wchodzenia w koszty. (10-04-2013, 09:57 PM)simoniculus napisał(a): mam sposób na oksydę, ale nie mam chemi w warsztacie, a na próby nie ma sensu tego zakupywaćA możesz zdradzić o jaki specyfik chodzi? (10-04-2013, 09:57 PM)simoniculus napisał(a): (np. jak się dzisiaj dowiedziałem - moczenie miedzi z moczu daje podobno ładny niebieskawo-zielony kolor)Podobno fałszerze "kopalnych" monet stosują tę metodę, i podobno efekt jest nieodróżnialny od prawdziwej wielusetletniej korozji.
10-08-2013, 12:27 AM
Z "Galwanotechnika domowa" Stafana Sękowskiego
Barwienie aluminium Ten proces prowadzi się w celu wprowadzenia w mikropory warstewki Al2O3 barwników nieorganicznych bądź organicznych. Wśród barwników nieorganicznych największe znaczenie ma szczawian Ŝelazowo-amonowy Fe(NH4)3(C2O4)3, barwiący utleniane powierzchnie aluminium na kolor złoty. Do barwienia na złoto stosuje się 2-6-procentowe roztwory wodne tego związku o temperaturze 65°C. ZaleŜnie od poŜądanego odcienia barwienie trwa 0,5 do 4 minut. Do barwienia na kolor brązowy uŜywa się ogrzaną do temperatury 40°C mieszaninę zawierającą 2-5-procentowy roztwór nadmanganianu potasowego KMnO4 i l-3-procentowy roztwór octanu kobaltowego Co(C2H6O2)2. Bardzo prostym barwnikiem nieorganicznym jest teŜ 10-procentowy wodny roztwór dwuchromianu potasowego K2Cr2O7. Roztwór ten barwi utlenione aluminium na ładny kolor zielonkawoŜółty.
10-08-2013, 11:15 PM
(10-08-2013, 12:27 AM)simoniculus napisał(a): Z "Galwanotechnika domowa" Stefana SękowskiegoHa! Dzięki! Najciekawsze, że mam tę książkę, i nawet czasami czegoś w niej szukam. Przepis zdecydowanie nie należy do metod domowych. Myślałem, że jest dostępny jakiś gotowy roztwór - np. różne patynole do srebra i stopów miedzi można kupić w słoiczkach 10ml.
10-09-2013, 09:28 AM
niby jest coś takiego na allegro, ale drogie jak cholera - http://allegro.pl/listing/listing.php?st...+aluminium
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|