09-20-2016, 01:54 PM
silverpaul dzieki za przykład, ale .... ja wiem jak wygląda praca rączkami to zrobiłem żeby pokazać co potrafię w rozmowie z zleceniodawcą, ten żarcik nosi grubo z dziesięciolecie już byłą żona, powstało od niej zadanie "zrób ciekawe, z kwiatami, nie kolorowe w srebrze " tę kwiatuszki obracają się, liczna rygorystyczna komisja (teszczowa, koleżanki i td) przejęli wyrób, chociaż to zupełnie nie moje klimaty: kwiatuszki, czy turkusy Myszy, ale klient_nasz_pan. Nasze beztalencie Cactoos tak samo będzie męczyć/modelować dla swego demonicznego kolegi sygnet z tematem brzozy i dronów, tylko jemu to wyjdzie szybciej i przypuszczam łatwiej ze względu na możliwości pakietów 3d.
Gdyby mnie ktoś pytał jetem przekonany że jubilerny hand made to marketingowy wynalazek, często-gęsto nadużywany żeby przykryć niedoskonałość obróbki, słabej technologii. Liczy się hand made kiedy trudno odróżnić gdzie robiła maszyna gdzie łapami, wtedy to wartę uwagi, ba a nawet u 3d jest coś takiego jak "zrobić jak ręczne". Ściemniam, tak naprawdę liczy się dwie rzeczy pomysł i marketing, jakością wykończenia trudno kogoś zdiwić w branży, a dla lajków nich zostanie stara mantra "hand made" i dizajnerski szajs od "remonowanych" firm oklepanych w chinach-turcjach.
Cactoos przykład z winner Matrix nie za bardzo pasuje - żeby to wykonać w metalu trza przerobić model.
Pani Myszka tak jak spodziewałem się, mamy mieszankę imponujących i rzeczami do przetopu. Bez cieni skrupułów do pieca pofrunęli by kolczyki z tymi kołchoznymi haczykami jak mój gust to jest jedyna wada lecz malo wybaczalna. Zawiesiłem oko przy bransolecie z barwinkiem, jest ładne bez dwóch zdań ale mi lekko oddaje biżuterią (w życiu, na ręce wygląda b.m. inaczej), czut mniejsze kwiaty widzi mi się ciekawiej a do tego dołączyć części z błękitnego tytany a jeszcze ze kawalki złota a jeszcze tamto Gustowne cacka, lecz nie wszystkie i nie każdemu do gustu i twarzy.
Gdyby mnie ktoś pytał jetem przekonany że jubilerny hand made to marketingowy wynalazek, często-gęsto nadużywany żeby przykryć niedoskonałość obróbki, słabej technologii. Liczy się hand made kiedy trudno odróżnić gdzie robiła maszyna gdzie łapami, wtedy to wartę uwagi, ba a nawet u 3d jest coś takiego jak "zrobić jak ręczne". Ściemniam, tak naprawdę liczy się dwie rzeczy pomysł i marketing, jakością wykończenia trudno kogoś zdiwić w branży, a dla lajków nich zostanie stara mantra "hand made" i dizajnerski szajs od "remonowanych" firm oklepanych w chinach-turcjach.
Cactoos przykład z winner Matrix nie za bardzo pasuje - żeby to wykonać w metalu trza przerobić model.
Pani Myszka tak jak spodziewałem się, mamy mieszankę imponujących i rzeczami do przetopu. Bez cieni skrupułów do pieca pofrunęli by kolczyki z tymi kołchoznymi haczykami jak mój gust to jest jedyna wada lecz malo wybaczalna. Zawiesiłem oko przy bransolecie z barwinkiem, jest ładne bez dwóch zdań ale mi lekko oddaje biżuterią (w życiu, na ręce wygląda b.m. inaczej), czut mniejsze kwiaty widzi mi się ciekawiej a do tego dołączyć części z błękitnego tytany a jeszcze ze kawalki złota a jeszcze tamto Gustowne cacka, lecz nie wszystkie i nie każdemu do gustu i twarzy.
Oprawiam ...