[psotka8]

Wiadomo, ze zdjęć i opisu nie ma szans być pewnym. Nie mniej jednak dziękuje za pomoc i podpowiedzi

[Anna]

Może być w zasadzie cokolwiek, np kwarc Kwarc barwiony też ślicznie zmienia barwę, mam np kwarc fioletowy, w naturalnym świetle fioletowy - a w sztucznym: jagodowy niebieski

[Przemek]

Ale kwarc też można zabarwić, podobnie jak agat. Z efektem aleksandrytu nie widziałem, co nie znaczy, że nie ma.

[Imenoq]

Ale kwarc też można zabarwić, podobnie jak agat.

Niezupełnie tak jak agat bo agat ma naturalnie porowatą strukturę która łatwo przyjmuje barwniki a kwarce mające dobrze wykształcone kryształy nie. Barwi się te spękane. A tutaj jak widzisz i czytasz w opisie kamień nie ma spękań.


Gdyby przyjąć taki tok rozumowania:

Z efektem aleksandrytu nie widziałem, co nie znaczy, że nie ma.

to wszystkie kamienie miały by efekt aleksandrytu.

Wolę stwierdzenie: nie słyszałem i nie czytałem aby kwarc posiadał efekt aleksandrytu.
Oczywiście ta wiedza jest na tu i teraz i jeśli udowodnisz że jest inaczej będę zobowiązany

[cactoos]

To może ustalmy, ze to aleksandryt i już.
Do opisu względnie pasuje.

[psotka8]

Postaram się wrzucić więcej zdjęć z lepszego aparatu i w różnym oświetleniu. Ale to jutro Widzę że narobiłam nieco zamieszania ale cieszę się, że dyskusja się rozwija.

[Przemek]

Najlepiej będzie oczywiście skierować się do gemmologa. On oceni kamień najlepiej i będziesz wiedzieć, co to za kamień, bez zbędnych domysłów i domniemań. To co tutaj teraz robimy, to chyba Kfadrat, zwykł nazywać "wróżeniem z fusów" i tak też jest.

[manieczki]

Gdyby się udało, to dorzuć więcej zdjęć, dzięki

[Gemstones_Empire]

czy zmienia kolor jak wsadzasz go pod swiatlo sztuczne typu zarowka w porownaniu do swiatla slonecznego? jesli nie to tez strzelam ze to ametyst

Kolor zależny od oświetlenia, od fioletowo-różowego do fioletu,

Ametyst nie ma pleochroizmu.
Najprawdopodobniej syntetyczny korund.

I to się nazywa "wiedza na poziomie". Radzę przejrzeć kilka publikacji naukowych w tym podstawową książkę pana Waltera Schumanna - AMETYST POSIADA PLEOCHROIZM no ale cóż Nawet wikipedia angielska o tym mówi (a jest zdecydowanie bardziej wiarygodna od polskiej).

[Imenoq]

I to się nazywa "wiedza na poziomie". Radzę przejrzeć kilka publikacji naukowych w tym podstawową książkę pana Waltera Schumanna - AMETYST POSIADA PLEOCHROIZM

Tak masz rację! Walter Schuman w swojej książce podaje że ametyst ma pleochroizm BARDZO SŁABY.
A co to oznacza – że bez dychroskopu tak naprawdę niezauważalny. Wracając do początku wątku o rozpoznawaniu kamienia był on wyraźny zmiana barwy była widoczna gołym okiem a taką mają właśnie syntetyczne szafiry.

Wracając jednak do tego pleochroizmu ametystu, niektóre źródła podają że go brak, mam nawet takie tablice gemmologiczne ale nie chce tu kwestionować wiarygodności Schumana bo jest on na pewno światowej klasy gemmologiem.

AMETYST POSIADA PLEOCHROIZM no ale cóż Nawet wikipedia angielska o tym mówi (a jest zdecydowanie bardziej wiarygodna od polskiej).

Powołałeś się jednak też na Wikipedie a tu albo mój angielski jest tak słaby albo twój bo dla mnie
PLEOCHROIZM – NONE oznacza jego brak a nie że go posiada!


http://en.wikipedia.org/wiki/Amethyst